Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Chris
Alpha Watahy Kosmosu
Dołączył: 28 Sty 2011
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dalekich krain... Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:31, 12 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
-Dobrze...to ta waderka, która urodziła się jako druga niech będzie Cherra[czyt. czerra]. A basiorek, który urodził się jako trzeci niech będzie Nicher[czyt. najczer]. - powiedziałem i spojrzałem na szczenięta...wszystkie były inne...Nicher - Biały z czarną końcówką ogona i dwukolorowymi (błękitnym i zielonym) oczyma...Ziggy - Brązowa z dużymi uszkami oraz białą szyją i karkiem...Barti - Szary z zielonymi oczyma...A Cherra - Brązowo-kremowo-biała ze zielonymi ślepkami...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nina
Alpha Watahy Kosmosu
Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze Świata Zmarłych. Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:41, 12 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Wysłuchała swego partnera, po czym przymknęła ślepia. Więc imiona nadane. Nagle Nina zmieniła wygląd. Zupełnie tego nie kontrolowała. Błysnęło światło, które po chwili zniknęło. Potrząsnęła łbem. Teraz zauważyła, iż jest innego wyglądu. Cała biała wadera z zielonymi oczyma.. Bujnymi, blond włosami i uszami w paski.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chris
Alpha Watahy Kosmosu
Dołączył: 28 Sty 2011
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dalekich krain... Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:57, 12 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Spojrzałem na jeszcze piękniejszą Ninę... Jej puszyste, blond włosy i te zielone ślepka...Już wiadomo, dlaczego większość szczeniąt miało zielone oczy...Nicher miał jedno zielone, a drugie niebieskie - jak Nina wcześniej... I ona, i szczenięta były śliczne. Byłem dumny z tak pięknej partnerki i takiego potomstwa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shara
Administrator
Dołączył: 25 Mar 2009
Posty: 877
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:00, 12 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Zostawiłam młodą parę wychodząc po cichu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
Alpha Watahy Kosmosu
Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze Świata Zmarłych. Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:05, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Nina zadowolona ze swojej przemiany, spojrzała na partnera po czym otarła się o jego szyję z pomrukiem. Po chwili uniosła łeb i liznęła go w bok pyska.
- Dobrze, że jesteś.. -. wyszeptała. Po czym wróciła wzrokiem na szczenięta, które zaczęły cicho piszczeć. Jak najbardziej chciały mleka. Wadera podniosła się i położyła na kocu przed nimi. W końcu te przyczłapały do niej i zaczęły ssać mleko. Wilczyca otuliła je ogonem by było im ciepło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bartimaeus
Gość
|
Wysłany: Nie 17:59, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Jako najstarszy z rodzeństwa.. Gdy był już nakarmiony. Wstał i zaczął się rozglądać. Odwrócił się.. Tu tata, a tutaj mama. Pisnął z zaangażowaniem, po czym usiadł sobie na miękkim kocu. Charakterystycznym znakiem w jego wyglądzie był odwrócony krzyż na czole. Jego ogonek zaczał się bujać.
Ostatnio zmieniony przez Bartimaeus dnia Nie 18:00, 13 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ziggy
Gość
|
Wysłany: Nie 18:22, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Gdy piłam mleko trochę się rozepchałam pomiędzy rodzeństwem, a kiedy skończyłam przyczołgałam się pomiędzy przednie łapy mamy i zaczęłam lekko gryźć jej łapę, chociaż jeszcze nie miałam ząbków.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chris
Alpha Watahy Kosmosu
Dołączył: 28 Sty 2011
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dalekich krain... Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:24, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
-No, witajcie na świecie. - powiedziałem patrząc na szczenięta. - Ciekawe, kiedy zaczną chodzić i jakie słowo powiedzą pierwsze... - dodałem patrząc już na moją partnerkę. Cały czas się uśmiechałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
Alpha Watahy Kosmosu
Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze Świata Zmarłych. Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:29, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
- Tak.. -. odpowiedziała popierając słowa Chris'a. Spojrzała na Barti'ego. Cudny był.. Nagle poczuła jak coś zaczyna gryźć jej łapę. Jednak nie bolało. Zniżyła pysk. Okazało się, że była to Ziggy. Zaśmiała się pod nosem, po czym lekko trąciła noskiem córkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bartimaeus
Gość
|
Wysłany: Nie 18:31, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Młody Barti już był gotów by wyjść na świat.. Chociaż. Nie zupełnie. Spojrzał na siostrę.. Co ona robiła? Samiec zamrugał oczyma. No, to teraz czas na naukę. Wstał powoli, po czym chcąc podejść do ojca zrobił pierwszy krok. Jednak po chwili zachwiał się i upadł na miękki koc.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ziggy
Gość
|
Wysłany: Nie 18:38, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Gdy poczułam,że mama trąciła mnie nosem podniosłam łebek i lekko ugryzłam mamę w nos. Po chwili puściłam i - patrząc na brata - próbowałam się podnieść. Udało się - teraz tylko ruszyłam prawą przednią łapką, potem lewą przednią...zapomniałam o tylnych łapkach i się przewróciłam na koc. Fuknęłam cicho. Zaczęłam się czołgać w stronę wyjścia co jakiś czas się lekko podnosząc.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chris
Alpha Watahy Kosmosu
Dołączył: 28 Sty 2011
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dalekich krain... Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:41, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Podszedłem powoli do małego Barti'ego i delikatnie podniosłem go nosem. To była zachęta, aby wstał. Pilnowałem syna i zapomniałem o Ziggy...A poza tym nadal byłem w "szoku", ponieważ widziałem rodzącą Ninę i na dwie rzeczy jeszcze dam rady patrzeć. JESZCZE...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
Alpha Watahy Kosmosu
Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze Świata Zmarłych. Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:48, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Gdy mała Ziggy ugryzła ją w nos, ta zaśmiała się. No, no.. Łobuziara jak się patrzy. Gdy ta zaczęła się czołgać do wyjścia. Wadera wstała i chwyciła ją za skórę na karku przenosząc z powrotem na koc.
- Jesteś jeszcze za mała by wyjść na dwór. -. wyszeptała jej do uszka. Puściła ją na koc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bartimaeus
Gość
|
Wysłany: Nie 18:50, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Barti nagle poczuł duży nochal taty, właśnie go podniósł. Wstanął na równe łapy, obrócił łebek by spojrzeć na ojca. Już wiedział.. To on będzie jego autorytetem. Będzie taki jak on. Samczyk posłał mu uśmiech. Po czym pisnął z radości. Zrobił dwa kroki nieco chwiejąc się. Szło mu coraz lepiej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ziggy
Gość
|
Wysłany: Nie 18:55, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Fuknęłam pod nosem i zaczęłam powoli dreptać w kierunku brata, aż w końcu na niego wpadłam i razem się przewróciliśmy. Wstając otrzepałam się, przez co znowu się wywróciłam. Ugryzłam go w ucho i zaczęłam znowu iść w kierunku wyjścia z groty.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chris
Alpha Watahy Kosmosu
Dołączył: 28 Sty 2011
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dalekich krain... Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:01, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Gdy ujrzałem, że szczenięta się wywróciły lekko się zaśmiałem pod nosem, a kiedy Ziggy ugryzła brata w ucho powiedziałem:
- Tak...wyrośnie z niej mała psotnica...
Widziałem, że Ziggy się podniosła i idzie, więc próbowałem podnieść syna nosem. Uśmiechnąłem się do niego i odsunąłem kawałek do tyłu.
- No, chodź, Barti, chodź tutaj... - "poganiałem" synka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
Alpha Watahy Kosmosu
Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze Świata Zmarłych. Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:05, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Ziggy wyraźnie była niezadowolona z tego faktu. Jednak wadera obserwowała jej poczynania. Kiedy szczeniaki się wywróciły zaśmiała się pod nosem. Lecz mała znów zaczęła iść w kierunku wyjścia. Dobrze.. Niech idzie, zobaczymy. Wstała by mieć lepszy widok na nią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bartimaeus
Gość
|
Wysłany: Nie 19:08, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Barti nagle wywrócił się razem z siostrą. Potem jeszcze dodatkowo ta ugryzła go w ucho. Młody samczyk warknął za nią, po czym fuknął pod nosem. Jeszcze czego.. Wracając do ojca. Dobrze, że miał taką pomoc w uczeniu się chodzenia. Gdy tata zaczął go wołać, on powoli jednak dokładnie podszedł do niego z uśmiechem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ziggy
Gość
|
Wysłany: Nie 19:13, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Zaczęłam się wdrapywać na jakąś niska półkę skalną, aby wyjść na dwór. W końcu wyszłam przez szparę między skałą i korą drzewa. Zniknęłam z pola widzenia rodziców i rodzeństwa...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chris
Alpha Watahy Kosmosu
Dołączył: 28 Sty 2011
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dalekich krain... Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:17, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
- Świetnie, synu! Jestem z Ciebie dumny. A teraz spróbuj dojść do kocyka i mamy. - powiedziałem wciąż będąc obok Barti'ego. Nawet nie zauważyłem, że nie ma Ziggy. Pilnowałem, aby mój syn szedł naprzód.
- Zobacz, skarbie, jak on ładnie chodzi. - powiedziałem do Niny patrząc cały czas na szczeniaka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
Alpha Watahy Kosmosu
Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze Świata Zmarłych. Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:30, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Nagle mała gdzieś zniknęła.. Już chciała za nią pobiec, gdy nagle usłyszała głos partnera. Spojrzała na niego i samczyka.
- Faktycznie.. Brawo, Synku. Zaraz Wracam. Pilnuj szczeniaki. -. odparła z uśmiechem. Podeszła do wyjścia. Odsłoniła korę, po czym zakryła z powrotem. Zaczęła się rozglądać za Ziggy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bartimaeus
Gość
|
Wysłany: Nie 19:33, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Zamrugał energicznie oczyma..
"Jestem z Ciebie dumny." Te słowa zapamięta do końca życia. Barti pisnął szczęśliwie. Zaczął iść w stronę koca i mamy, która po chwili wyszła. Jednak, doszedł.. Odwrócił się i aż podskoczył radośnie.
- Ta..ta! -. pisnął. To jego pierwsze słowo!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ziggy
Gość
|
Wysłany: Nie 19:39, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Nie odeszłam daleko. Szłam coraz pewniej i szybciej w kierunku lasu. Byłam ciekawa, jakie stwory się tam czają. Kichnęłam, potem drugi raz i się przewróciłam. Wstałam i otrzepałam się, przez co znowu się wywróciłam. Zaczęłam już truchtać niezgrabnie i potykając się o własne łapki szłam coraz głębiej w las.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chris
Alpha Watahy Kosmosu
Dołączył: 28 Sty 2011
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dalekich krain... Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:43, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Teraz zauważyłem, że nie ma Ziggy. Byłem załamany, że nie dopilnowałem najmłodszej córki, ale gdy usłyszałem słowa syna aż podrzuciłem go lekko nosem w powietrze, po czym chwyciłem delikatnie w zęby i położyłem na moim grzbiecie. Trąciłem go nosem i podszedłem do dwójki szczeniąt leżących na kocyku. Liznąłem każde z nich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
Alpha Watahy Kosmosu
Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze Świata Zmarłych. Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:01, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Nina w końcu zauważyła Ziggy, która szła w las. Już jej się zachciało zwiedzać świat? Zaśmiała się pod nosem, po czym podbiegłam do małej.
- Gdzie Ci tak śpieszno? -. zaśmiała się. Chwyciła małą w ząbki, po czym położyła na swoim grzbiecie.
- Co powiesz na małą wycieczkę? -. zaproponowała. Teraz tylko czekała na jej reakcję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|