Forum Volpha Phorama Strona Główna Volpha Phorama
Świat wilków, psów i ludzi...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Miasto
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Volpha Phorama Strona Główna -> Kosz
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Shara
Administrator
Administrator



Dołączył: 25 Mar 2009
Posty: 877
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:57, 09 Kwi 2011    Temat postu: Miasto

Miasto pełne wieżowców, domów, samochodów, ludzi i hałasu...Miejsce z horroru wilka...


[MG]
Limuzyna podjechała pod sklep mięsny i wyrzucili Cię na bruk. Dookoła pełno ludzi, a nikt nie zwrócił na to uwagi. Wylądowałaś na bruku. Ludzie mijali Cię obojętnie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Alpha Watahy Kosmosu



Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze Świata Zmarłych.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:13, 09 Kwi 2011    Temat postu:

Gdy limuzyna się zatrzymała.. Nawet nie orientując się wilczyca została wywalona na bruk pod sklep mięsny. Otrzepała się, po czym podniosła. Nastawiła uszy i podniosła łeb. Była w mieście.. Okrutnym miejscu ludzi. Warknęła za samochodem, po czym rozglądając się szybko weszła w boczną ulicę. Truchtała. Musiała dostać się do lasu..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shara
Administrator
Administrator



Dołączył: 25 Mar 2009
Posty: 877
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:16, 09 Kwi 2011    Temat postu:


Nagle podjechał samochód ze schroniska...Ludzie zagonili Cię w ślepą uliczkę. Jeden miał siatkę, drugi "sztywną smycz" z pętlą, która nagle zacisnęła się na Twojej szyi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Alpha Watahy Kosmosu



Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze Świata Zmarłych.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:25, 09 Kwi 2011    Temat postu:

Nie, nie, nie.. Znowu oni? Chciała uciec, jednak jeden z nich zarzucił jej na szyję to okropną "smycz". Warknęła głucho, po czym zaczęła się wyrywać. Gryzła i drapała pętlę. Oby się przerwała oby.. Wilczyca poczuła, iż zaczyna pękać. Wtem rzuciła się do szyi tego ze smyczą i wgryzła się w niego przerywając tętnicę. Oderwała się, po czym rzuciła się na drugiego z tą samą metodą przebicia tętnicy. Odskoczyła zaś pysk miała cały w krwi. Wybiegła z uliczki i wstąpiła do następnej bocznej ulicy. Biegła tam gdzie czuła las.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shara
Administrator
Administrator



Dołączył: 25 Mar 2009
Posty: 877
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:10, 11 Kwi 2011    Temat postu:


Lasu ani widu. Nagle..."pac"...znalazłaś się w siatce, a zaraz z niej trafiłaś do klatki, a potem do dużego samochodu, pomiędzy różne koty i psy. Jedne patrzyły zaciekawione, inne szczekały, warczały, a inne tylko merdały ogonem bądź leżały smutne w kącie klatki. Każdy miał osobną - samotną... Tylne drzwi dużego samochodu zostały zamknięte, a on ruszył. Trząsł się - to na prawo, to na lewo, w przód i w tył, pod górę i odwrotnie. Czułaś zapach strachu tych wszystkich stworzeń...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Alpha Watahy Kosmosu



Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze Świata Zmarłych.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:42, 11 Kwi 2011    Temat postu:

Biegła by tak dalej, gdy nagle wpadła w siatkę. Nie, no nie może być.. Kolejny? Warknęła pod nosem. Wpakowali ją do klatki i ruszyli. Zamknęła ślepia powstrzymując łzy, kły zacisnęła mocno. Walnęła łapą w kraty, po czym odsunęła się w cień zamknięcia i zwinęła się w kłębek.
- Cholera.. Dlaczego? -. wyszeptała pod nosem. Nie mogąc już wytrzymać ze stresu popłakała się. Łzy jedna po drugiej spływały po jej pysku..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shara
Administrator
Administrator



Dołączył: 25 Mar 2009
Posty: 877
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:40, 14 Kwi 2011    Temat postu:


Biegłaś przez miasto, ale lasu ani widu, ani słychu. Pełno ludzi, sklepów, samochodów, dymu i hałasu...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Alpha Watahy Kosmosu



Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze Świata Zmarłych.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:42, 14 Kwi 2011    Temat postu:

Biegła tak dalej.. Jednak lasu widać nie było. Ona musi się stąd wydostać, natychmiast. Znów chciała się poczuć jak prawdziwy wilk, a nie jak pies na uwięzi. Skręciła w lewo, co jakiś czas węszyła w powietrzu biegnąc przed siebie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shara
Administrator
Administrator



Dołączył: 25 Mar 2009
Posty: 877
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:45, 14 Kwi 2011    Temat postu:


Nic nowego...tylko jakby tego wszystkiego było więcej...Nagle zaczęło Ci burczeć w brzuchu, a przed Tobą były sklepy spożywcze: z wędliną, owocami, piekarnia, cukiernia i supermarket - ze wszystkim.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Alpha Watahy Kosmosu



Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze Świata Zmarłych.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:48, 14 Kwi 2011    Temat postu:

Przystanęła na chwilę słysząc, iż burczy jej w brzuchu.. Rozejrzała się, a tutaj sklepy z wędliną, kiełbasami i mięsem. Nie czas teraz na jedzenie. Potrzepała łbem, po czym ruszyła dalej biegnąc przed siebie. Jak się stąd wydostać? Może popyta kogoś.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shara
Administrator
Administrator



Dołączył: 25 Mar 2009
Posty: 877
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:52, 14 Kwi 2011    Temat postu:


Głód doskwierał coraz bardziej, a lasu dalej nie było widać. Nie było widać nawet końca miasta. Hałas, dym, ludzie...i głód...nic więcej...tylko więcej domów, bloków, dzieci i sklepów...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Alpha Watahy Kosmosu



Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze Świata Zmarłych.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:56, 14 Kwi 2011    Temat postu:

Nina z wielkim oburzeniem biegła dalej.. Głód doskwierał cholernie, ale mimo tego biegła dalej. Nie miała zamiaru się zatrzymywać, musiała biec.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shara
Administrator
Administrator



Dołączył: 25 Mar 2009
Posty: 877
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:59, 14 Kwi 2011    Temat postu:


W końcu zabrakło Ci sił. Musiałaś coś zjeść, inaczej możesz nie dotrzeć do domu...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Alpha Watahy Kosmosu



Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze Świata Zmarłych.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:03, 14 Kwi 2011    Temat postu:

Zwolniła nagle tępo.. Po czym totalnie się zatrzymała. Usiadła pod jakimś budynkiem by wypocząć. Była głodna.. Bardzo. Ciekawe tylko skąd wziąść teraz coś do jedzenia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shara
Administrator
Administrator



Dołączył: 25 Mar 2009
Posty: 877
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:10, 14 Kwi 2011    Temat postu:


Dookoła domy, ludzie i...sklepy. Dużo sklepów - mięsne, cukiernie, piekarnie i supermarkety...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Alpha Watahy Kosmosu



Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze Świata Zmarłych.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:16, 21 Kwi 2011    Temat postu:

Wilczyca podniosła się lekko, po czym podbiegła do okna jednego ze sklepów - na jej szczęście mięsnego sklepu. Widziała sprzedawcę za ladą i paru klientów. Jak się tam dostać? Nie miała pojęcia jak zdobyć te mięso. Usiadła przed oknem i tak wpatrywała się w środek sklepu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shara
Administrator
Administrator



Dołączył: 25 Mar 2009
Posty: 877
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:03, 22 Kwi 2011    Temat postu:


Ktoś szedł w Twoją stronę. Był coraz bliżej i bliżej...i nagle...
skręcił, a drzwi same się rozsunęły na obie strony, same się zamknęły. Tak przeszło i wyszło jeszcze kilka osób - i dorośli, i dzieci. Po kilku minutach przez moment nikt nie wchodził do sklepu, a za ladą był jedynie sprzedawca...taki moment mógł się szybko nie powtórzyć...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Alpha Watahy Kosmosu



Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze Świata Zmarłych.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:35, 23 Kwi 2011    Temat postu:

Nina obserwowała wychodzących klientów.. Drzwi same się rozsuwały? Niebywała technologia. Gdy sklep był pusty, bez klientów. Wilczyca wstała i weszła do sklepu przez rozsuwane drzwi. Możliwe, że sprzedawca nic nie widział.. Podeszła pod ladę i tam się położyła, aby ten jej nie widział. Gdy odwrócił sięby coś sprawdzić, wadera weszła za ladę i chwyciła kłami pierwszą lepszą kiełbasę, po czym szybko lecz cicho wybiegła ze sklepu. Zaczęła uciekać.. Zniknęła po chwili za rogiem wbiegła w boczną ulicę. Tam zaczęła jeść mięso.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shara
Administrator
Administrator



Dołączył: 25 Mar 2009
Posty: 877
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:09, 25 Kwi 2011    Temat postu:


Sprzedawca wyglądając przed ladę nic nie zauważył, a gdy się odwrócił zauważył jedynie, że zniknęła mu sprzed nosa kiełbasa. Podrapał się tylko po głowie i opadł na krzesło.
Udało Ci się uciec niepostrzeżenie. Ale to wszystko byłoby o wiele za proste...nie, tu w mieście nic nie przychodzi łatwo. Usłyszałaś głośne warczenie. Nim się spostrzegłaś, przed tobą stały psy - czekoladowa jamniczka długowłosa, karmelowa chihuahua[czyt. cziłała], beżowy mops, szary chart angielski i biała pudlica. Jamniczka odezwała się grożącym głosem:
- Oddawaj jedzenie...
- Albo zrobimy z Ciebie le tarte. - dodał chart z francuskim akcentem.
- Oddawaj, chyba, że chcesz w pysk! - szybko i głośno, nerwowym tonem wykrzyczał mops.
- Inni też chcą coś zjeść... - powiedziała słodkim głosikiem pudlica.
- A je ten, który jest silniejszy...poddaj się! - odezwała się groźnym, aczkolwiek trochę cienkim głosem chihuahua.
Okrążyli Cię. Warczeli. Patrzyli groźnym wzrokiem...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Alpha Watahy Kosmosu



Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze Świata Zmarłych.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 13:33, 28 Kwi 2011    Temat postu:

Zjadłaby już całą kiełbasę, gdyby nie to, iż usłyszała warczenie. Uniosła łeb, trzymając w pysku kiełbasę. Znów psy? Te kundle są wszędzie. Przyjrzała im się po kolei, wysłuchując też ich gróźb? Też coś. Uniosła znacząco lewą brew, po czym nie przejmując się ich warczeniem rzuciła im tą kiełbasę, sama przynajmniej zaspokoiła głód. Miała ochotę wręcz wybuchnąć śmiechem ale dobra nie będzie zwracać na nich uwagi, przecież się śpieszy.
- Pozabijajcie się o te mięso.. Żegnam. -. odpowiedziała tylko głosem jakby od niechcenia i przeskoczyła nad psami, które ją okrążały. Wybiegła z uliczki i kontynuowała drogę do domu.
"Gdzie ten cholerny las?!" myślała biegnąc dalej przed siebie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shara
Administrator
Administrator



Dołączył: 25 Mar 2009
Posty: 877
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 13:59, 28 Kwi 2011    Temat postu:


Nie zdążyłaś nawet minąć roku bocznej ulicy, a przed Tobą pojawił się duży i masywny owczarek niemiecki.
- Dokąd pani tak pędzi? - zapytał spokojnym głosem. Nie uśmiechał się.
- Nikma, Chihua [czyt. cziła], Spom, Francua [czyt. fransua], Delta...to tak witacie nowych? Zabierając im sprzed nosa śniadanie?
- Ale Ty mówiłeś... - powiedziała cichym i trochę przestraszonym głosem pudliczka.
- Wiem, co mówiłem. Ale nie chodziło tu o damy, które nie pochodzą z miasta! - warknął owczarek - Chodź. Musimy Ci pokazać, jak tu przetrwać. - dodał miłym, aczkolwiek mocnym głosem.
Zaczął iść w stronę końca ciemnej uliczki. Reszta psów podążyła za nim.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Alpha Watahy Kosmosu



Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze Świata Zmarłych.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 14:06, 28 Kwi 2011    Temat postu:

Wilczyca zatrzymała się zaraz przed owczarkiem. Zamrugała oczyma lustrując psa.
- Etto.. -. wyjąkała tylko. Nim się spostrzegła psy ruszyły przed siebie, za owczarkiem. Czyżby był ich przywódcą? Odwróciła się patrząc za nimi.
- Wybaczcie. Spieszę się do mojego domu, do lasu. Więcej nie wrócę do miasta. -. powiedziała do nich stanowczo. Chyba nie wiedzieli, iż Nina jest wilkiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shara
Administrator
Administrator



Dołączył: 25 Mar 2009
Posty: 877
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 14:14, 28 Kwi 2011    Temat postu:


- Że co, proszę? Do lasu? Jesteś w centrum miasta, które ciągnie się kilometrami... - powiedział owczarek zatrzymując się i obracając łeb w Twoim kierunku.
Było słychać szepty z gromady psów:
-Do lasu?
-Z centrum miasta...
-Coś podobnego!
Nagle odezwał się "przywódca" sfory:
-Cisza! Jeśli chcesz, możemy pomóc Ci wrócić do domu, do lasu...to będzie dobra lekcja dla wszystkich. Ale...i tak musisz znać podstawy...zachowania w mieście.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Alpha Watahy Kosmosu



Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze Świata Zmarłych.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 14:18, 28 Kwi 2011    Temat postu:

- Owszem. Wiem.. Wpakowałam się ostatnio w niezłe bagno i trudno mi się stąd wydostać. -. odpowiedziała cicho.
- Dobrze, więc. Jestem gotowa.. -. powiedziała z uśmiechem. Podeszła do nich i spojrzała po wszystkich po kolei. Ciekawa była tej 'lekcji'.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shara
Administrator
Administrator



Dołączył: 25 Mar 2009
Posty: 877
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 14:27, 28 Kwi 2011    Temat postu:


-Dobrze więc. Nikma - mapa! - powiedział i jamniczka pobiegła do miasta, a po chwili wróciła z mapą w pysku.
Psy rozwinęły ją i owczarek pokazał Ci mapą, gdzie jesteście. Było to kilkanaście kilometrów, a za razem kilka dni drogi.
-Aha, musisz wszystkich poznać... Nikmę już poznałaś - skromna, czekoladowa jamniczka. Chihua - sprytna i trochę wścibska, kremowa chihuahua. Ten wysoki, szary i dostojny chart to Francua - jego matka była Polką, ale ojciec - Francuzem. Stąd ma ten akcent. A ten mały, trochę wredny, ale bardzo pomocny mops to Spom. Dystyngowana, biała dama rasy "Pudel" to Delta.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Volpha Phorama Strona Główna -> Kosz
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin